Lipiec to czas kiedy lawenda jest w pełni kwitnienia, a ja uwielbiam te kwiaty, formy w jakich rosną, kolor i obłędny zapach! Wreszcie w tym roku udało mi się odwiedzić najpiękniejsze lawendowe pole na Lubelszczyźnie i w ten sposób powstała najpiękniejsza sesja jaka pojawiła się na tym blogu. Jeśli tylko znajdziecie czas w ten weekend to bardzo polecam odwiedzić taką lawendową farmę, to ostatni dzwonek ponieważ właśnie trwają zbiory i niedługo po pięknych fioletowych kwiatach pozostaną tylko wspomnienia 🙂 Dlatego naprawdę warto je utrwalić!

Najpiękniejsze pole lawendy na Lubelszczyźnie to moim zdaniem Lawendowe Wzgórze w Kiełczewicach Dolnych. Zaledwie 30 km od Lublina, a poczujecie się jak w Prowansji! Widok jest dosłownie jak z bajki! Do tego właściciele zadbali o detale specjalnie do plenerowych sesji fotograficznych, znajdziecie tam piękną ławkę, która nadaje magiczny klimat i leżaki w kolorze niemal identycznym jak kwiaty lawendy. Zdjęcia właściwie same się robią, o czym wiedza chyba wszyscy okoliczni fotografowie. Ponieważ pole jest dość oblegane, dlatego polecam wybrać się w godzinach południowych, chociaż wiadomo, że najpiękniejsze zdjęcia to te robione tuż przed zachodem słońca.



Uwaga pszczoły!
Lawenda przepięknie wygląda, bosko pachnie i uwielbiają ją wszelkie owady zbierające nektar, a zwłaszcza pszczoły. Dlatego jeśli boisz się wszystkiego co bzyczy lub masz uczulenie na jad pszczoły, to nie jest to zdecydowanie miejsce dla Ciebie. Na pewno nie polecam chodzić boso pomiędzy grządkami lawendy, wtedy szansa, że nadepniesz na pszczołę wzrasta niemal do 100%. Natomiast jeśli nie przeszkadzasz tym brzęczącym owadom zbytnio w pracy, to nie będą zwracały na Ciebie uwagi. My na polu spędziłyśmy ponad godzinę i żadna pszczoła się nami nie zainteresowała, kwiatki są dla nich o wiele ciekawsze 🙂



Nowe drewniane etui od Nancy Accessories
Na sesję w lawendowym polu wybrałam się razem z moją kochaną Madzią, która jest szefową w Nancy Accessories, firmie, która robi najpiękniejsze etui na telefony w Polsce. Dziś jest wyjątkowy dzień z życia firmy, ponieważ pojawił się nowy produkt, czyli drewniane etui, na którym możecie sobie wygrawerować co tylko przyjdzie Wam do głowy. Ja dostałam takie piękne etui z cytatem, który ma mi przypominać to o czym często zapominam 🙂 Etui są naprawdę piękne! Do tego super wykonane, z najlepszej jakości materiałów i pachną lasem. Oczywiście też cudownie komponują się z lawendą. Koniecznie zajrzyjcie na ich stronę i zobaczcie jakie cuda tam sprzedają!



A te piękne zdjęcia zrobiła nam moja własna siostra Anna Rubinowska Fotografia, która właśnie założyła swoje studio fotograficzne, więc jeśli też chcecie taką piękną sesję to już wiecie do kogo się zwrócić. Dajcie koniecznie znać jak Wam się podoba 🙂 Polecam też bardzo wybrać się w ten weekend na takie lawendowe pole, zmysły wzroku i zapachu oszaleją!

Po zdjęciach nie mogę uwierzyć, że nie jest to południe Francji czy jakieś włoskie zakątki. Najśmieszniejsze jest to, że czułem zapach lawendy przez monitor!
Ja czuję ten zapach cały czas! Do tego słyszę jeszcze bzyczenie pszczół 🙂
Przepięknie to wygląda 🙂
Dziękuję 🙂
Wow! Cudne zdjęcia! Fajny pomysł na sesję
Dzięki! Uwielbiam takie plenerowe sesje, natura jest taka piękna <3
Śliczna ta nasza polska Prowansja 😉
Oj tak, powiedziałabym nawet, że najpiękniejsza <3
Jak można zarezerwowacz termin, proszę o numerze do kontaktu