Moja pielęgnacja twarzy z kosmetykami Babor #2

Minął właśnie kolejny rok mojej pielęgnacji twarzy z kosmetykami Babor. W ciągu tych 12 miesięcy przetestowałam kilka nowych produktów z którymi bardzo, a nawet jeszcze bardziej się polubiłam. Jak wyglądała w takim razie moja codzienna pielęgnacja skóry twarzy?

Zaczynamy od demakijażu!

Moim numerem 1 w kwestii demakijażu twarzy pozostaje hydrofilna oliwka w połączeniu z koncentratem ziołowym o których pisałam tutaj. Zużyłam już po 3 buteleczki obydwu i muszę powiedzieć, że dla mnie to idealny zestaw do kompleksowego demakijażu. Jednak żeby tak zupełnie nie przyzwyczaić skóry do konkretnego kosmetyku, warto raz na jakiś czas wprowadzić drobne urozmaicenie, moim było mleczko do demakijażu Ultimate Repair Cleanser, z linii Repair Cellular Doctor Babor. Kosmetyk ma bardzo delikatne działanie, nie podrażnia skóry, przy tym dokładnie usuwa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia ze skóry twarzy, włącznie z demakijażem oczu. Dodatkowo już na etapie zmywania twarzy dzięki obecności wyciągu Biogen Plant (zastrzeżone przez markę specjalne połączenie wyciągów roślinnych), mleczka pszczelego i sorbitolu wspieramy regenerację skóry. Kosmetyk idealny dla mojej wrażliwej i skłonnej do przesuszania cery, do tego idealnie zmywa makijaż, nawet ten trwały, dzięki czemu nie muszę dodatkowo używać kolejnego specyfiku do zmycia tuszu z rzęs czy wyjątkowo trwałej pomadki.

Tonizowanie!

To bardzo ważny etap pielęgnacji skóry twarzy i w żadnym wypadku nie powinien być pomijany. Tym razem zamiast tradycyjnego toniku wybrałam Rebalancing Liquid, czyli kojący, regulujący i stabilizujący płyn z przeznaczeniem do każdego typu cery, w tym do cery wrażliwej, skłonnej do podrażnień. Tonizujemy skórę twarzy bezpośrednio po oczyszczeniu lub po peelingu skóry, przygotowując ją w ten sposób do nałożenia kremu.

Lipoglicyna zachowuje naturalne pH skóry, a tym samym chroni jej naturalny płaszcz lipidowy. Beta-glukan koi podrażnioną, wrażliwą skórę i pozostawia uczucie komfortu.

Do tej pory wszelkich płynów o działaniu tonizującym używałam po wcześniejszym naniesieniu na płatek kosmetyczny. W ten sposób aplikowałam kosmetyk na skórę twarzy, przy okazji sprawdzając czy wystarczająco dokładnie zmyłam makijaż i zanieczyszczenia z twarzy. Kilka miesięcy temu kosmetolog powiedziała mi, że przecież używanie płatków kosmetycznych jest zbędne, tonik możemy nanieść na skórę twarzy przy użyciu dłoni. Plusy tej techniki to po pierwsze duża oszczędność kosmetyku (płatki kosmetyczne wchłaniają sporo płynu), a po drugie dokładamy swoją cegiełkę do mniejszego zanieczyszczenia środowiska. Teraz właśnie tak tonizuję twarz i o ile na początku czułam się jakoś dziwnie nie używając płatków kosmetycznych, tak teraz jest to dla mnie zupełnie naturalny sposób 🙂

Fenomenalny krem pod oczy!

Dual Eye Solution z linii Lifting Cellular Doctor Babor to najlepszy krem pod oczy jaki dotychczas miałam. Nie jest to tylko moja opinia, ten rewelacyjny kosmetyk został w 2018 roku laureatem nagrody Glammies w kategorii „najlepszy kosmetyk pod oczy”. Jego innowacyjność polega na tym, że w jednym opakowaniu mamy nie jeden, a dwa kremy pod oczy. Tak jak skóra naszej twarzy potrzebuje innej pielęgnacji na dzień i innej na noc, tak samo wyjątkowo wrażliwa skóra okolic oczu wymaga innych substancji aktywnych w ciągu dnia, a innych w nocy. Dlatego marka Babor zaproponowała to bardzo praktyczne rozwiązanie, czyli dwa kremy pod oczy o zupełnie innych składach i konsystencji w jednym opakowaniu.

Krem na dzień – Kompleksy Hydro-Filler i Day Boost wygładzają i ujędrniają skórę wokół oczu i redukują cienie pod oczami zapewniając promienne spojrzenie w ciągu całego dnia.

Krem na noc – Kompleks Re-Charge wspiera mikrocyrkulację zmniejszając worki pod oczami, opuchliznę oraz cienie.

Jestem tym kremem zachwycona! Krem na noc ma cięższą konsystencję, jest „bogatszy”, dzięki czemu lepiej pielęgnuje wrażliwą skórę wokół oczu w trakcie nocnej regeneracji. Natomiast krem na dzień jest bardzo lekki, doskonale nawilża, natychmiast się wchłania, przez co idealnie nadaje się pod makijaż. Obecnie jest to mój numer 1 i jak się wreszcie skończy (używam go od czerwca) to kupię kolejne opakowanie 🙂

Krem na dzień i na noc

Tym razem do dziennej pielęgnacji skóry twarzy wybrałam krem Hydro Cellular Hialuron Cream Doctor Babor przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry potrzebującej nawilżenia. Krem ma bardzo lekką konsystencję, doskonale nawadnia i świetnie sprawdza się w połączeniu z codziennym makijażem.

HA – trójpeptydy pobudzają produkcję własną kwasu hialuronowego w skórze i ułatwiają magazynowanie wilgoci.

Trzy rodzaje kwasu hialuronowego ograniczają przez-naskórkową utratę wilgoci, dzięki czemu poprawia się nawilżenie skóry.

Działające niczym niewidzialny mikroplaster biopolimery nieprzerwanie oddają wilgoć i magazynują ją w skórze przez całą dobę, optymalizując jej nawilżenie.

Panie kosmetolożki i specjalistki od makijażu polecają na dzień właśnie kremy które w swojej nazwie maja słowo 'hydro’ i ja się z tym zgadzam w 100%. Kompleksowe i optymalne nawilżenie skóry w ciągu dnia to najlepsze działanie przeciwzmarszczkowe i jednocześnie doskonała baza pod makijaż. Natomiast na noc wybieram bardziej odżywcze kremy, o cięższej konsystencji i bogatszym składzie. Od ponad pół roku używam Mimical Control Cream, o działaniu ukierunkowanym na redukcję zmarszczek mimicznych.

Specjalny peptyd Mimical Control likwiduje mikronapięcia w skórze, dzięki czemu spłyca zmarszczki mimiczne. Osmo Tec, molekularny katalizator, wspomaga procesy przemiany materii w komórkach. Komórki macierzyste z różanecznika alpejskiego chronią przed przedwczesnym starzeniem uwarunkowanym wpływem środowiska.

Z całego zestawu który towarzyszył mi przez ostatni rok zostanie ze mną na dłużej na pewno krem pod oczy, który obecnie jest moim numerem 1. Pozostałe kosmetyki systematycznie wymieniam na inne oczywiście w ramach tej samej marki Babor, z którą bardzo się polubiłyśmy 🙂 Jeśli chcecie wypróbować kosmetyki tej marki i jesteście z Lublina, to polecam wybrać się do Instytutu Regeneris, który od wielu lat pracuje właśnie na produktach tej marki, a dziewczyny potrafią doradzić co będzie najlepsze dla naszej cery jak nikt inny! Macie jakieś pewniaki od Babora? Jeśli tak to dajcie znać <3