Przygotuj ciało na wiosnę. Idź na masaż!

Właśnie zaczyna się kalendarzowa wiosna, co oznacza, że temperatury będą rosły, a my będziemy odsłaniać coraz więcej ciała. Czas więc przygotować je odpowiednio na wiosnę, najlepiej kompleksowo, z pomocą świetnych kosmetyków i specjalistów. Jednym z moich tegorocznych postanowień jest właśnie skupienie większej uwagi na sobie, co robię między innymi poddając moje ciało regularnym zabiegom masażu. Pełne zaufanie mam do Aleksandry Giergasz, dziewczyny o cudownych dłoniach, która masuje w Regeneris. Więc jeśli mieszkacie w Lublinie lub właśnie jesteście przejazdem i macie ochotę na masaż to ja bardzo polecam.

Znajdź swój ulubiony masaż albo testuj wszystkie nowości!

Technik masażu jest wiele, szkół jeszcze więcej, więc skąd masz wiedzieć jaki masaż będzie dla Ciebie najlepszy? To wszystko zależy od tego, jakie masz aktualnie potrzeby i oczekiwania, czy potrzebujesz masażu leczniczego, czy może chcesz wywołać nim określoną reakcję w organizmie, a może po prostu chcesz się zrelaksować. Dobry masażysta doskonale Ci doradzi, a podczas masażu, nawet tego relaksacyjnego, zdiagnozuje jakie potrzeby ma Twoje ciało. Ja uwielbiam wszelkie nowości, dlatego na razie jestem na etapie testowania i sprawdzania. Chodzę na różne masaże, które mają na celu wywołanie różnych reakcji w moim organizmie i sprawdzam co mi się podoba, a co nie i przede wszystkim jak moje ciało na te zabiegi reaguje. W Regeneris do tej pory przetestowałam trzy różne masaże, wszystkie wykonane przez fantastyczną Olę. Każdy był inny i każdy dał inny efekt, nie wspomnę już o wrażeniach po!

Ekspresowy detoks ciała

Tym razem zacznę od mojego numeru 1. Najbardziej przyjemny, relaksujący i odprężający masaż ze wszystkich trzech. Zabieg typowo pielęgnacyjny, polega na nałożeniu na całe ciało indywidualnie dobranej maski, owinięciu ciała folią i masażu ciepłym olejkiem. Zastosowana technika dzięki uciskowi powoduje wzrost filtracji organizmu, wspomaga usuwanie martwych komórek, toksyn, a także ubocznych produktów przemiany materii. Oprócz tego masaż działa ujędrniająco i odżywczo na nasze ciało również dzięki zawartości substancji aktywnych w masce, które pod wpływem ciepła i ucisku dużo szybciej wnikają w głąb skóry. Polecany jest przede wszystkim dla osób po przeciążeniach sportowych, zatruciach organizmu, po operacjach oraz w przypadku gromadzenia się nadmiaru wody w organizmie. Ja polecam go każdemu kto chce się odprężyć i zrelaksować, a przy okazji poprawić elastyczność skóry i ją odżywić.

Efekty:

• oczyszczanie organizmu z toksyn, martwych komórek, zbędnych produktów przemiany materii,
• zwiększenie szybkości filtracji organizmu,
• usuwanie nadmiaru wody z organizmu,
• udrożnienie naczyń krwionośnych i limfatycznych,
• odżywienie i nawilżenie skóry,
• przyspieszenie regeneracji po dużym wysiłku sportowym,
• 90 minut cudownego, relaksu, odprężenia, uczucie zaopiekowania w 100%!

Masaż głęboki pleców

To masaż na który powinno się chodzić systematycznie, przynajmniej raz w miesiącu lub raz na 2 miesiące. Zabieg o działaniu wielopłaszczyznowym, który po pierwsze pomaga usunąć zgromadzone napięcie spowodowane codziennym stresem i pracą, a po drugie w sposób naturalny i fizjologiczny zapobiega zmianom degeneracyjno – dystroficznym kręgosłupa i tkanek do niego przylegających. Ponieważ jest to masaż który obejmuje swoim działaniem struktury kostno – stawowe, mięśniowo – powięziowe oraz skórę, zaliczam go do zabiegów bardziej intensywnych. W trakcie tych 90 minut zrelaksujemy się ale niewykluczone, że przez kolejne 3 dni możemy czuć się trochę obolali, zwłaszcza w tych miejscach, w których nasze mięśnie były wyjątkowo spięte.

Efekty:

• eliminacja napięcia mięśniowego,
• zwiększenie mobilności stawów kręgosłupa, barków i miednicy,
• odżywienie i dotlenienie tkanek,
• wzrost mikrokrążenia krwi,
• odprężenie,
• odzyskanie równowagi psychofizycznej,
• likwidacja bólu,
• wdzięczność Twojego ciała przez kolejne 2 tygodnie 🙂

Masaż miodem

Brzmi zdecydowanie najbardziej zachęcająco ze wszystkich trzech, jednak niech Was nie zmyli słodka nazwa, to najbardziej intensywny, a wręcz bolący ze wszystkich masaży na jakich dotychczas byłam. Jednocześnie daje on naszemu organizmowi sporo korzyści, więc absolutnie go polecam i jestem zdania, że czasem warto się poświęcić dla zdrowia. Podobno niektórych nie boli, a przynajmniej się do tego nie przyznają 😉 Miód przed nałożeniem na ciało jest podgrzewany do temperatury 38 stopni, następnie rozprowadzany jest po masowanej partii ciała, czyli po kolei zaczynamy od pleców, potem ramiona, uda, pośladki i na końcu brzuch. To jest ta przyjemna część masażu, następnie wykorzystując lepkość miodu z zastosowaniem specjalnych technik masażysta podrywa dłonią tkanki do góry, co powoduje zwiększenie przestrzeni międzytkankowych, a tym samym przyspiesza eliminację toksyn z organizmu, zmniejsza cellulit, pobudza krążenie krwi i zwiększa dotlenienie. Tych efektów nie zobaczymy gołym okiem, jednak pamiętajmy, że miód ma wiele wspaniałych właściwości i jest w 100% naturalny, a to sprawia, że po takim masażu nasza skóra będzie wyjątkowo aksamitna w dotyku, elastyczna i nawilżona. Oczywiście masaż nie jest przeznaczony dla osób z alergią na miód i produkty pszczele.

Efekty:

• odżywienie, nawilżenie i dotlenienie skóry,
• pobudzenie krążenia krwi,
• naturalny peeling,
• przyspieszenie eliminacji toksyn z organizmu,
• zmniejszenie cellulitu,
• wzmocnienie systemu odpornościowego.

Babor Spa Shaping

Skuteczność. Ujędrnienie. Idealne ciało.

BABOR SPA SHAPING nadaje sylwetce ponętne i doskonałe kształty. Wyciągi z komórek macierzystych jagód jarzębu brekinii i roślinny kompleks składników ujędrniających przywracają skórze elastyczność i modelują kontury ciała. Wody termalne z Akwizgranu, bogate w minerały i pierwiastki śladowe, wspierają dodatkowo system odpornościowy skóry i intensywnie ją nawilżają.

Seria Babor Spa to cztery linie kosmetyków do pielęgnacji ciała. Moja ulubiona to linia Shaping. Przekonał mnie najpierw do tych kosmetyków obłędny zapach, a potem ich cudowny wpływ na ciało. Uwielbiam zwłaszcza balsam do ciała, który oprócz tego, że ujędrnia skórę to jeszcze doskonale ją nawilża i sprawia że staje się jedwabiście gładka. Zdecydowałam się na zestaw kosmetyków z tej serii, w skład którego wchodzi żel pod prysznic, balsam do ciała i peeling. Powoli uzależniam się od tego zapachu, tym bardziej, że idąc na masaż, zawsze decyduję się na oliwkę czy inne kosmetyki właśnie z linii Shaping, więc kojarzą mi się wyjątkowo przyjemnie 🙂

Zacznij wiosnę przyjemnie! Najlepiej już dziś umów się na masaż do Oli, która oprócz cudownych dłoni, ma też uśmiech, który zdecydowanie poprawia nastrój 🙂 A decydując się na masaż w Instytucie Regeneris, do wyboru macie maski, oliwki i inne profesjonalne kosmetyki z czterech linii Babor Spa. Wszystkie charakteryzują się innymi właściwościami i każda ma swoją niepowtarzalną linię zapachową. Sprawdź koniecznie, która okaże się Twoją ulubioną!