Dziś najpiękniejszy wpis pod słońcem z jednego z najpiękniejszych miejsc na Ziemi, które miałam przyjemność odwiedzić! Zapraszam Was w magiczną podróż do świata tulipanów, hiacyntów, krokusów, szafirków ale nie tylko! Oto ogród Keukenhof w 2016 roku moimi oczami 🙂
Powodem mojego wyjazdu do Holandii był ogród Keukenhof, położony w małej miejscowości Lisse, pomiędzy Amsterdamem, a Hagą, nie bez powodu ogłoszony największą wiosenną atrakcją Holandii.
Ogród rozciąga się na obszarze 32 ha i możemy tam podziwiać ponad 7 milionów kwitnących cebulek. Ogród jest udostępniony dla zwiedzających już od ponad 60 lat i corocznie odwiedzają go setki tysięcy turystów z całego świata. Czy to dużo? Biorąc pod uwagę fakt, że ogród otwarty jest tylko przez kilka tygodni w roku, w tym roku otwarty był od 26 marca do 16 maja, to uwierzcie mi, że są tam prawdziwe tłumy! Keukenhof zatrudnia tylko 40 pracowników, którzy zajmują się planowaniem, sadzeniem i pielęgnacją tych 7 milionów cebulek, które nas tak zachwycają gdy zakwitną 🙂 Spacerując po wypielęgnowanych alejkach ma się jednak wrażenie, że pracuje tam przynajmniej setka osób 🙂 Organizacja jest świetna, pracownicy kierują na parkingi, następnie udajemy się do kas, żeby kupić bilet wstępu (w tym roku kosztował 16 euro od osoby) i opłacić parking (6 euro) i możemy się oddać prawdziwej przyjemności oglądania. Żeby uniknąć kolejek i prawdziwych tłumów bilety można kupić przez Internet, a na zwiedzanie udać się wciągu tygodnia, w weekendy są mega tłumy!
Spacerując po Keukenhof możemy podziwiać ogrody inspirujące, które jak sama nazwa wskazuje mają być inspiracją dla ogrodników. W 2016 roku tematem przewodnim był „Złoty wiek”, mogliśmy podziwiać naprawdę piękne, pełne przepychu kwiatowe kompozycje. Mój numer 1 to ogród japoński, coś pięknego! Kolejną atrakcją jest rejs łódką wśród pól tulipanów, do tej atrakcji jednak ustawiają się spore kolejki.
I na koniec kilka tulipanów 🙂
Na samo wspomnienie tej niesamowitej ferii barw uśmiecham się! Było tak pięknie, kolorowo, niesamowicie! Jeśli będziecie w Holandii wiosną, koniecznie odwiedźcie Keukenhof 🙂 Nie zapomnijcie również o innych pięknych miejscach w Holandii, zapraszam na moją relację z Giethorn – holenderskiej małej Wenecji i najpiękniejszych wiatraków w Kinderdijk 🙂
Jestem zachwycona! Musze pojechać do Holandii zobaczyć te tulipany wreszcie, bo do tej pory byłam tylko poza „tulipanowym sezonem”. 😀
P.S. Morze szafirków też jest urocze!
Ogród robi niesamowite wrażenie! Zakochałam się w tym miejscu 🙂
Widząc pierwsze zdjęcie byłam pewna, że to Holandia ! Bardzo ciekawa wyprawa i piękne zdjęcia 🙂
Dzięki 🙂 Wyjazd faktycznie bardzo udany 🙂
Ale odlot!
Jeden dzień chyba nie wystarczy, żeby wszystko sobie dokładnie obejrzeć…
Facetom niestety wystarcza kilka godzin 🙂 Miałam przyspieszone zwiedzanie ale ja tam jeszcze wrócę! 🙂
Świetne zdjęcia!
Dzięki 🙂
Pięknie! Wyobrażam sobie, jak musi pachnieć to miejsce 🙂
To prawda, zapach jest niesamowity, zwłaszcza tam gdzie kwitną hiacynty 🙂 Jak pierwszy raz przejeżdżałam obok pól hiacyntów to nie mogłam uwierzyć, że tak może pachnieć 🙂
Och piękne zdjęcia! Aż na samo wspomnienie się usmiecham:) mega mi się podobają te zdjęcia pól tulipanów których mi się akurat nie udało zrobić. Byłaś na własną rękę w Holandii tak z ciekawości?
Tak, pojechaliśmy sami autem 🙂 Wyjazd okazał się strzałem w 10!
Piękne miejsce, cudowne zdjęcia i widoki. My oglądaliśmy taką namiastkę tulipanów w botaniku w Łodzi
Pięknie! Na pewno kiedyś odwiedzę to miejsce – przepiękne. Cudowne zdjęcia – zachęcają do podróży 🙂
Bylam tam kilka lat temu! Ogrod jest fantastyczny! Robi niesamowite wrazenie! 🙂
Im bliżej maja, tym większą mam ochotę znowu tam pojechać 🙂