Dwa lata temu po raz pierwszy ścięłam moje długie włosy na krótko i wysłałam je do fundacji, która robi peruki dla kobiet po chemioterapii. Początkowo myślałam, że będzie to jednorazowa akcja z mojej strony, ponieważ w krótkiej fryzurze czułam się wyjątkowo dobrze. Jednak jak to zwykle w moim przypadku bywa, z fryzjerem mi nie po drodze i z ręką na sercu mówię, że przez te dwa lata tylko raz lekko skróciłam włosy. A skoro były już znowu takie długie, to w marcu stwierdziłam, że i tak nie ma mi tych włosów kto obciąć, więc poczekam jeszcze trochę i znowu obetnę przynajmniej 25 cm i przekażę je kolejny raz fundacji.
Dlaczego warto oddać włosy na fundację?
Po pierwsze dlatego, że zdiagnozowanych nowotworów jest coraz więcej i chemioterapia, podczas której niestety wypadają włosy jest coraz częstsza. Kobiety bardzo często uważają długie, piękne włosy za jeden z najważniejszych atrybutów kobiecości i bardzo trudno jest im ogolić głowę na łyso, a jeszcze trudniej patrzeć na wypadające włosy. W moim życiu niestety patrzyłam na takie wypadające włosy i ten widok to naprawdę nic przyjemnego, a wręcz pozostawia traumę na całe życie. Dlatego taka peruka z naturalnych włosów bardzo poprawia samopoczucie w trakcie leczenia, więc dlaczego miałabym/miałabyś nie pomóc? Po drugie na jedną perukę potrzeba włosów aż od 5 do 10 osób, więc tym bardziej każdy wkład się liczy!. Po trzecie pomyśl o tych pięknych dzieciach, które też chorują, też poddawane są chemioterapii i też wypadają im włoski.
Co zrobić żeby oddać włosy fundacji?
- Włosy muszą mieć długość przynajmniej 25cm, to minimalna długość, z włosów krótszych niestety nie da się zrobić peruki.
- Włosy nie mogą być rozjaśniane, natomiast mogą być malowane farbą ale bez użycia utleniacza. Również nie nadają się włosy po trwałej ondulacji czy keratynowym prostowaniu.
- Przed ścięciem włosy myjemy, bez nakładania odżywki i suszymy. Po przyjściu do fryzjera poinformuj o chęci oddania włosów na perukę, wtedy fryzjer odmierzy odpowiednią długość, zaplecie warkoczyki i zetnie włosy.
Jak wybrać fundację?
Najprężniej działają dwie fundacje, które zbierają włosy i przekazują firmie, która zajmuje się robieniem peruk. Te fundacje to Fundacja Rak’n’Roll’, która zbiera włosy na peruki dla kobiet po chemioterapii, a druga to Fundacja Przyjaźni WeGirls, która zbiera włosy na peruki dla dzieci po chemioterapii.
Obydwie te fundacje na swoich stronach mają szczegółowo opisane warunki przekazania włosów i niezbędne formularze, które trzeba dołączyć do przesyłki. Ja dwa lata temu przekazałam włosy Fundacji Rak’n’Roll, a w tym roku wysłałam Fundacji Przyjaźni WeGirls. Pewnie tych fundacji jest znacznie więcej, jednak ja jakoś innych nie znalazłam, więc jeśli znacie jeszcze jakieś inne fundacje to dajcie znać, a ja chętnie zaktualizuję wpis.
Wspaniała inicjatywa! Moje włosy na razie się nie kwalifikują, ale chciałabym kiedyś wspomóc dzieciaki lub kobiety z fundacji.
Bardzo polecam! Super akcja i można naprawdę pomóc 🙂
Moje rozjaśniane, więc się nie nadają 🙁 ale całym sercem popieram takie akcje!!!
Ja jestem właśnie o krok od oddania włosów! Mam już te wymagane 25 cm + zapas, żeby się nie obciąć na jeża 😉 Teraz czekam jeszcze troszeczkę żeby podrosły + muszę ustalić termin w salonie (bo warto dodać, że są salony, które biorą udział w akcjach ww. fundacji za darmo!) i lecę 🙂
Cudna inicjatywa i dobrze ze do niej zachecasz 😀
Oddalam dwa razy włosy, niestety nie dostałam żadnej informacji zwrotnej aż mi przykro, w tym roku oddam 3 raz ale na inną fundacje niż dotychczas, moja fryzjerka mi powiedziała że jeśli nic nie napisali to włosy leza i nie są wykorzystane 🙁 i nie wiem co myśleć czy to prawda
Bardzo szlachetnym uczynkiem jest podarowanie włosów dla fundacji, aby nowymi perukami mogły się cieszyć osoby chorujące na nowotwory.